W tym tygodniu spotkało nas małe zaskoczenie. Od dawna planowałam pracę nad łączeniem różnych myśli przy użyciu różnych spójników. Jakoś wielu uczniom ta umiejętność nie przychodzi sama, a tradycyjne ćwiczenia niewiele zmieniają – z reguły kto umiał, ten dalej umie, kto nie umiał, ten dalej nie umie nawet po wypełnieniu całej strony.
Postanowiłam więc, jak zwykle, poćwiczyć to ustnie łącząc to z ćwiczeniem rozumienia ze słuchu/czytania i licząc na to, że się trochę rozgadają. Na początek miało być bardzo łatwe ćwiczenie – kończenie zdań przez dodanie but i drugiego (wymyślonego przez uczniów) zdania składowego. Ku naszemu zdziwieniu, już to ćwiczenie okazało się sporym wyzwaniem.
Oczywiście nie odpuszczamy i wkrótce będzie więcej takich ćwiczeń. Bez tej umiejętności nie można dobrze pisać. Z pewnością świadczy to też o problemach ze związkami w zdaniu złożonym, a to będzie miało wpływ na rozumienie tekstu tak czytanego, jak i słuchanego.
Karteczki ze zdaniami można wydrukować i powycinać, a następnie dawać każdemu dziecku po jednej. Można też zdania czytać, wtedy dodatkowo ćwiczymy rozumienie ze słuchu i pamięć operacyjną. Ja wolę karteczki powycinać nawet wtedy, gdy zamierzam je czytać. Mogę w ten sposób dawać trudniejsze mocniejszym uczniom i odwrotnie, więc każdy ma zadanie na swoim poziomie.